wtorek, 9 lipca 2013

Kompleks Małego Miasteczka jeszcze raz

Przyznam szczerze, że ostatnio niezwykle rzadko zdarza się, aby jakiś zespół zaintrygował mnie swoim występem. A tym chłopakom z Brodnicy się udało. Aż trudno uwierzyć, że razem nie zagrali wcześniej więcej niż dziesięć koncertów. Swój autorski materiał przez ponad rok tworzyli i dopieszczali na domowych próbach. Efekt? Oj, chciałbym usłyszeć młode zespoły, które w tak krótkim czasie są w stanie osiągnąć podobny poziom. Niezwykle przestrzenne, klimatyczne, a przy tym zgrabne granie. Ale po kolei.
Kompleks Małego Miasteczka (Fot. Jakub Dylewski)
Ich koncert w klubie "Lizard King" podczas eliminacji do "Fonografika Young Stage" miał swoją dramaturgię. Instrumentalny początek, rozwinięcie oraz finał. Muzyczne nawiązania do grupy Kombajn Do Zbierania Kur Po Wioskach nasuwają się od razu. Zresztą Kompleks Małego Miasteczka otwarcie przyznaje się do fascynacji tym zespołom. Ja dorzuciłbym do tego jeszcze amerykański Explosions in the Sky z czasów "The Earth Is Not A Cold Dead Place". I może jeszcze jakieś dalekie echa Sigur Ros.
Co jest w nich takiego fajnego? Na scenie mają coś, czego brakuje innym zespołom, które rozpoczynają karierę. Sceniczną naturalność. Do tego zgrywający się gitarzyści, którzy rozumieją, że czasem zamiast dźwiękiem lepiej jest zagrać pauzą. Jeden z nich, Kacper Zakrzewski, lubi przy tym sporo kombinować przy efektach dźwiękowych. Dla urozmaicenie sięga czasami nawet po smyczek. I jeszcze Michał Hildebrandt przy mikrofonie. Z frazowaniem i wokalną manierą, która z atutu może stać się i przekleństwem zespołu. Oby jednak nie.
Przyznaję, że nie wsłuchiwałem się w ich teksty, skupiając się o wiele bardziej na muzyce. Tak było również później, gdy po koncercie słuchałem w internecie ich demo. I tutaj zaskoczenie. Kompleks Małego Miasteczka w wydaniu studyjnym i koncertowym, to jakby dwa zupełnie różne zespoły. Dopiero podczas występu nabierają wiatru w żagle. A może po prostu tak bardzo odstawali od reszty uczestników regionalnych eliminacji w "Lizard Kingu"? I na koniec najważniejsze. Średnia wieku tych panów to zaledwie 19 lat! 

Kompleks Małego Miasteczka (Fot. Jakub Dylewski)
Zespół ma już na swoim koncie m.in. Nagrodę Publiczności KATAR-u. Decyzją słuchaczy Programu Trzeciego Polskiego Radia zostali laureatem II etapu konkursu o nagrodę Grand Prix "Seven Festival" w Węgorzewie i 13 lipca wystąpią tam dwukrotnie. Na scenie Grand Prix oraz na Scenie Głównej obok siedmiu innych kapel z Polski. 10 sierpnia zagrają podczas finału "Fonografika Young Stage" w Warszawie. Co jeszcze? Ich utwór "Moja" od maja zajmuje pierwsze miejsce na liście przebojów radia Fala.fm 
Ja życzę im więcej takich kompozycji jak "Burza w kwiaty".

*Kompleks Małego Miasteczka tworzą: Michał Hildebrandt - wokal, Kacper Zakrzewski - gitara, Paweł Knorps - gitara, Marek Orłowski - bas, Witold Wierzbowski - perkusja. Więcej o zespole na ich stronie www  oraz na ich profilu na Facebooku.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...