Największą gwiazdą będzie Fish. Usłyszymy również nowe muzyczne wcielenie Kazika Staszewskiego, Edytę Bartosiewicz, Behemotha, ostatni koncert Budki Suflera, a także SBB w oryginalnym składzie.
To będzie wydarzenie. Józef Skrzek, Apostolis Anthimos i Jerzy Piotrowski, który od 1993 roku mieszka na stałe w Kanadzie, znów razem. Po 20 latach przerwy będzie jedyna szansa, aby usłyszeć SBB w tym najsłynniejszym, oryginalnym składzie. Na razie zespół zagra z Jerzym Piotrowskim na perkusji tylko dwa koncerty. Pierwszy podczas „Jazzu nad Odrą” we Wrocławiu, a drugi w ramach „Art Prog Festival” w klubie „Od Nowa”. W internecie już wrze. - Widziałem SBB na żywo wiele razy, ale ten najsilniejszy skład, to trio zawsze pozostawało gdzieś w sferze marzeń, które teraz zostaną spełnione - piszą internauci.
SBB w oryginalnym składzie: Piotrowski, Skrzek Anthimos (Fot. za http://skrzek.com/foto/70/attachment/1975-01-sikora) |
W maju na scenie „Od Nowy” w ramach Majowego Buum Poetyckiego zagości lider Kultu ze swoim najnowszym projektem - Kazik Staszewski i kwartet Pro Forma, w którym wykonuje akustyczne wersje piosenek swojego ojca. „Od Nowa” zapowiada w tym roku więcej niespodzianek.
- W drugiej połowie roku na scenie odnowionej Auli UMK zaśpiewa Edyta Bartosiewicz, którą bardzo trudno było namówić na występ - zdradza Maurycy Męczekalski, szef Akademickiego Centrum Kultury i Sztuki UMK. - Drugą naszą największą jesienną gwiazdą będzie wokalista, który jeszcze nigdy nie wystąpił w Toruniu - Fish, znany przede wszystkim z grupy Marillion. Każdy powinien kojarzyć słynny neoprogresywny concept album z połowy lat 80. zatytułowany „Misplaced Childhood”, na którym znalazł się największy przebój Marillion „Kayleigh”.
Kilka lat po jego nagraniu Fish opuścił zespół, aby skupić się na karierze solowej. Od tamtego czasu średnio co trzy lata wydaje nową płytę. Jesienią będzie głośno o „Od Nowie” nie tylko z powodu Fisha. W październiku zaplanowano bowiem koncert kontrowersyjnego Behemotha. Ekipa Adama „Nergala” Darskiego przyjedzie do regionu promować nowy album zatytułowany „The Satanist”. Pod presją przeciwników twórczości zespołu odwołano już jej tegoroczny występ na „Seven Festival” w Węgorzewie. Podobne protesty miały miejsce w 2011 roku w Toruniu. Ostatecznie zespół wystąpił. Ekscesów nie było. Jak będzie w tym roku?
Jesienią czeka nas jeszcze jedno niezapomniane wydarzenie. Po 40 latach działalności ze sceną postanowiła pożegnać się Budka Suflera. W ich ostatniej trasie koncertowej jednym z przystanków będzie Toruń. Dinozaury polskiego rocka dadzą koncert w nowej sali sportowo- widowiskowej przy ulicy Bema. Zagrają dokładnie 6 grudnia. Nie tylko miłośnicy „Takiego tanga” i „Balu wszystkich świętych”, ale także przeboju „Jest taki samotny dom” z ich debiutanckiego albumu powinni być zadowoleni.
Co jeszcze? O ile Dwór Artusa nie zdradził jeszcze swoich tegorocznych planów, o tyle ochoczo dzieli się nimi Hard Rock Pub „Pamela”. W marcu usłyszymy tam m.in. melodyjny blues-rock z Kansas, czyli grupę Moreland & Arbuckle. Z kolei kwiecień minie pod znakiem manchesterowskiej grupy Goldblade, której twórczość określa się mianem „punk rock hooligan blues”. Brzmi ciekawie.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz