Przesłuchałem wykonawców, którzy walczą w tym roku o laury Radia Gra w kategorii "Nadzieja Roku". Tylko dwóch zwróciło moją uwagę.
Małpę usłyszałem pierwszy raz na żywo podczas jednej z edycji Instytutu B61. Gość ma potencjał. Potrafi poruszyć nawet takiego ignoranta hip-hopu jak ja. Szacun.
Oksanę Predko pamiętam jeszcze z czasów przed zespołem Toronto. Kiedy chodziłem posłuchać jak śpiewa w "Baranim Łbie" i staje w szranki ze Sławkiem Uniatowskim i Maciejem Tacherem. Za każdym razem było nieźle. Później wyjechała ma Mazury uczyć angielskiego dzieci w szkole. Ślad zaginął, ale jak widać, a raczej słychać z muzyki nie zrezygnowała. Taka Natalie Imbruglia. Ale toruńska.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz